Benimaclet!
Na Ruzafie do Ubic, do Ostrej na Benimaclecie!
Każda dzielnica Walencji ma w sobie COŚ... mniej lub bardziej, ale zawsze!
Benimaclet ma to COŚ zdecydowane "bardziej":-)
Zadanie na ten spacer było ściśle określone: znaleźć słynną z filmu "Złe wychowanie" kamieniczkę, którą zamieszkiwali niepokorni bohaterowie Almodovara. Jej charakterystyczna fasada, wyłożona w całości ceramicznymi azulejos, z tajemniczym zielonym szyldem "FRUTAS Y VERDURAS" (tajemniczym, bo od dawna nikt tam warzyw i owoców nie sprzedaje) i wąskimi drewnianymi drzwiami, z małym okienkiem, przez które widać znajome z filmu strome schody przywołują filmowe wspomnienia.
Hmmm... czuć dreszczyk emocji:-)
Pięknych kamieniczek na Beni nie brakuje! Piękne zdobione fasady, nienaganne obejścia i te tarasy..!!! Ach! poplotkować by na nich w letnie cieple wieczory przy lampce czerwonego wina...
Po spacerze wbijamy do Chico Ostra. To urocza czytelnio-kawiarnia, gdzie można wypić pyszna kawę, usiąść w bujanym fotelu, poczytać książkę, zagrać w chińczyka i kupić książkę z drugiej reki.
Z Ostrej (jak nazywamy ja w skrócie) wracam do domu z "Waiserem Dawidkiem" Pawła Huellego wydanego po... hiszpańsku:-)
Strona do wglądu:www.chicoostra.com
Relacja i foto: Danusia; foto gosza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz